Zapieczona pełnoziarnista quesadilla z serem, cukinią, cebulą, oliwkami, papryczkami jalapenos i świeżym oregano
Baked whole wheat quesadilla with cheese, zucchini, onion, olives, jalapenos and fresh oregano
Pamiętacie co wczoraj mówiłam? Wczoraj o 23 wróciłam z herbaty z przyjaciółką. Standardowo sprawdziłam ogłoszenia. Znalazłam dwa. Na jedno wysłałam maila z cv, drugie zapisałam na dziś rano. Kiedy piekły mi się quesadille zaczął się deszcz telefonów - najpierw sama zadzwoniłam pod 2 (hostessa, praca jeden dzień) i kazano mi przyjechać w przeciągu godziny, dopiero wstałam, bez prysznica itp. Kiedy się ubierałam zadzwonili do mnie z 1 i zostałam zaproszona na rozmowę kwalifikacyjną dziś o 15. Z hostessą sprawa nierozstrzygnięta (dużo niedomówień) ale bardzo liczę na dzisiejszą rozmowę. No ale nie zapeszam... więcej być może wkrótce ;)
Jeeej! A ja pracuję w kawiarni - na stałe :) Także powodzenia i Tobie.
OdpowiedzUsuńMam ochotę na quesadillas na obiad.
Już na drugim blogu widzę te tortille :) Pewnie kupione w Lidlu :) ?
OdpowiedzUsuńpewnie tak
Usuńpowodzenia na rozmowie w takim razie.
OdpowiedzUsuńja tu głodna siedzę, nic zjeść nie mogę przed badaniami a Ty takie dobre rzeczy jesz.
:)
Powodzenia;).
OdpowiedzUsuńQuesadilla wygląda rewelacyjnie!:)
Powodzenia! Właśnie zaczynasz rozmowę :) Trzymam kciuki :)
OdpowiedzUsuńjuż pewnie po rozmowie i mam nadzieję, że poszło bardzo dobrze ;)
OdpowiedzUsuńo kurcze, fajne to śniadanie. co prawda ja sobie na nie-słodko chyba nie wyobrażam, ale nieomal na pewno powtórzę na któryś obiad czy lunch ;)
OdpowiedzUsuńno to ładnie Cię przegonili. może to i lepiej- bez zbędnych stresów i czekania ,,na to spotkanie"
super, że taka 'lawina' telefonow cię zastała ;)
OdpowiedzUsuńTelefony czasami potrafią zaskakiwać;p
OdpowiedzUsuńmmm... bardzo mnie zainteresowałaś :) chętnie wypróbuję :) mniam!
Quesadille uwielbiam na obiad!
OdpowiedzUsuń