piątek, 6 czerwca 2014

418.

Caprese z różową solą himalajską, pieprzem ziołowym białowieskim, świeżym oregano i oliwą; włoski chleb z masłem orzechowym
Caprese with olive oil and fresh oregano; italian bread with peanut butter

Połączenie masła orzechowego i oliwy - udane. Nie wiem czy jest rzecz, z którą masło się nie łączy.
Odnośnie pracy - jak zwykle nic nie wiadomo. Rozmowa trwała 5 minut i zdecydowała, że pójdę się pouczyć. Poszłam, wczoraj o 9. Na śniadanie była tortilla z majonezem, serem korycińskim z czarnuszką, sałatą, ogórkiem, oliwkami i cukinią. Spędziłam tam godzinę. Jest to praca na recepcji w hotelu. Okazała się być, czego się nie do końca spodziewałam, niezwykle odpowiedzialna. Jest masa obowiązków. Praca 12h w dzień, a następnego dnia tyle samo w nocy. Szczerze wątpię, że mnie wezmą ("jest jeszcze kilku chętnych, zadzwonimy"), bo pomimo mojej dużej znajomości języków zapewne wezmą kogoś starszego. No cóż, czekam, a nawet na takim szukaniu pracy zdobywam jakieś doświadczenie.

5 komentarzy:

  1. a ja myślę, że są spore szanse- maturzyści podobno ,,najkorzystniejsi" są. chociaż ,,oddzwonimy do pani" faktycznie symbolem ,,i już nigdy nie rozmawialiśmy" jest

    OdpowiedzUsuń
  2. caprese! jak dawno tego nie jadłam, dzięki za przypomnienie :D

    OdpowiedzUsuń
  3. doświadczenie zawsze jest dobrze mieć, a jak nie ta to na pewno inna ;) w każdym razie powodzenia! :)
    o tak - masło orzechowe można chyba z wszystkim połączyć :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Jak tu u Ciebie włosko! Pycha ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Twoje polacznie sa swietne <3

    OdpowiedzUsuń