niedziela, 4 maja 2014

394. maraton owsianek czas zacząć

 Owsianka z młodą marchwią, cynamonem, jogurtem greckim, suszoną żurawiną i masłem orzechowym
Oatmeal with young carrot, cinnamon, greek yoghurt, dried cranberries and peanut butter

Jeden dzień. Nadchodzącymi dniami nie stresuję się za bardzo - nie tak jak nadchodzącą apokalipsą - wosem w piątek. Potem ustne, no i historia na samiutki koniec (20.05).

Owsianka jest niewątpliwie najlepszym śniadaniem dla maturzysty. Dostarcza potrzebnej energii do pracy. Suszona żurawina zawiera masę potrzebnych witamin, a masło orzechowe odżywia mózg. Wszystko dla mózgu. Często zobaczycie u mnie owsianki w tych dniach.

17 komentarzy:

  1. Trzymam kciuki, jeśli tak to od jutra tez będę sobie serwowała takie maturalne śniadanko. Ja się matmą trochę stresuje no i ustnymi. Damy radę:)

    OdpowiedzUsuń
  2. To prawda, owsianka chyba najlepiej sprawdza się podczas różnego rodzaju egzaminów :)

    OdpowiedzUsuń
  3. owsianka idealna!
    powodzenia na maturze, kciuki masz u mnie gwarantowane :))

    OdpowiedzUsuń
  4. Masz rację - jutro dla mnie będzie czymś w stylu "chcę już napisać ten polski i mieć to z głowy" - nie znoszę czytania ze zrozumieniem, arghhhhh. Powodzenia !

    OdpowiedzUsuń
  5. Mózg odpowiednio posilony na pewno nie zawiedzie! ;-)) Za tak smaczne śniadanie się zrewanżuje :-))

    OdpowiedzUsuń
  6. O tak owsianka doskonale dodaje energii!

    OdpowiedzUsuń
  7. Łączymy się w bólu. ;) No cóż - owsianka i do roboty! Damy radę.

    OdpowiedzUsuń
  8. Młodą marchewkę kocham chrupać u babci - wyciągnięta z ziemi, umyta i do buzi :3

    OdpowiedzUsuń
  9. owsianka będzie idealnym śniadaniem dla każdego maturzysty! :)
    ja zaciskam kciuki! od jutra do końca matury ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Właśnie jem banana z masłem orzechowym, a szafki kuchenne wypełnione są gorzką czekoladą, jedna tabliczka trafi jutro do torebki - matura essentials, że tak to ujmę. A historia na samiutki koniec też stresuje mnie najbardziej (chociaż hej, to za dwa tygodnie, jeszcze wszystko można powtórzyć...mhm). Trzymam kciuki (za wszystkie matury i za miły temat z XIX lub XX wieku, błagam).

    OdpowiedzUsuń
  11. a ja Ci mówię, że żadna apokalipsa się nie szykuje ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Trzymam kciuki <3 Owsianka to zdecydowanie jedno z lepszych rozwiazan :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Nie stresuj się! W takich sytuacjach to najgorsze co może być ;) Trzymaj się! Dasz radę.

    OdpowiedzUsuń
  14. Trzymam kciuki! Pyszne połączenie

    OdpowiedzUsuń
  15. Ja to bym się najbardziej ustnych bała.
    Kurcze, to już jutro.. Wierzę, że dasz z siebie wszystko ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. Trzymam kciuki!
    Każdy powód żeby zjeść owsiankę jest dobry :)

    OdpowiedzUsuń
  17. No to nie-powodzenia!

    OdpowiedzUsuń