poniedziałek, 23 września 2013

205. ciasto marchewkowe... w słoiku?



 /przepis
1 marchewkę (raczej małą) zetrzeć na tarce o grubych oczkach. Dodać mąkę (Maria mówi o 50g, ja nie mam miarki, więc jak widać wszystko robię na oko), jajko, cynamon, sodę oczyszczoną (pół łyżeczki) i kapkę mleka i oleju do uzyskania odpowiedniej, bardzo gęstej konsystencji. Przełożyć do słoiczka i zapiekać 30 minut w 180 stopniach - mój piekarnik wariuje i nie da się w nim zbyt obniżyć maksymalnej temperatury, która ustawia się praktycznie po chwili, dlatego piekłam jakieś 20 minut, a potem zostawiłam jeszcze na trochę w ciepłym piekarniku.

Maria zajada brownie w słoiku, a ja zastanawiam się - co mi bardziej pasuje do orzechów? Odpowiedź: marchewka i cynamon! Jak widać trochę sypnęłam mąką, już po zjedzeniu tej góry miałam dosyć. A teraz pełna sił, na przekór deszczu, lecę na historię.

10 komentarzy:

  1. marchewka i cynamon <3 niezawodne połączenie, u ciebie w pysznym stylu , w słoiczku do tego pieczone :)

    OdpowiedzUsuń
  2. marchewkowe ciasto! marchewkowelove <3

    OdpowiedzUsuń
  3. Ciasto w słoiku??? Musiało być pyszne :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja bym się bała, że słoik pęknie, albo coś, ale jak widac da się. Super ciasto, musiało być pyszne...

    OdpowiedzUsuń
  5. musiało być cudowne :D
    Też bym się bała piec w słoiczku xd

    OdpowiedzUsuń
  6. Ale bym to teraz zjadła! <3 Marzę o tym cieście! <3

    OdpowiedzUsuń
  7. Też bym zjadła taką górę. Kocham połączenie marchewka-cynamon do tego orzechy i jestem w niebie! ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Marchewkowe ciasto to najlepsza rzecz na świecie, mogłabym jeść je 24/7 i nigdy nie miałabym dość. I ta tona cynamonu <3
    18, sama w wielkim mieście - czyżbyś pisała o mnie ?
    Buziaki !

    OdpowiedzUsuń
  9. W słoiku? Czemu nie :D

    OdpowiedzUsuń
  10. Bardzo apetyczne i takie jesienne :)

    OdpowiedzUsuń