/przepis
Pełnoziarniste płatki śniadaniowe z rodzynkami (dostałam z Ameryki, ale można użyć każdych) zblendowałam na gładki krem z jogurtem naturalnym i odrobiną mleka. Podałam ze wszystkimi dodatkami. Czekolada jest niemiecka.
Dzień zaczęty od pakowania, a nie jedzenia - zaspałam. Obudziłam się o 6, włożyłam zatyczki i bum, 10. O 12:35 wyjazd. Naprawdę jest mi smutno, bo to tak jakby koniec majówki - choć weekend również mam wypchany na maksa festiwalem i targami rowerowymi (!).
PS: A teraz kot śpi koło mnie, przeglądamy blogi i bardzo, bardzo nie chcemy wstawać.
Przepis? ;) wyglada mega *.*
OdpowiedzUsuńRównież proszę o przepis ;-)
Usuńrzeczywiście wypasiony , tyle dodatków *-* i i tej czekolady !! pychotka !! zasłodzenie z samego rana ;D
OdpowiedzUsuńNo, ten krem potrafi człowieka zapchać :D
OdpowiedzUsuńUwielbiam!
mega śniadanie! :) I ta czekolada mmmm :) Moja ulubiona:)
OdpowiedzUsuńco to za czeko?;p
OdpowiedzUsuńUwielbiam te kremy, są sycące i mega pyszne :)
OdpowiedzUsuń