/przepis
Piekarnik nagrzać do 180 stopni. Ananas i rabarbar pokroić w kosteczkę (u mnie przeważał ananas). Formę wysmarować masłem. Do miseczki wsypać cukier (u mnie niestety saszetka brzydkiego, białego) i zmieszać z cynamonem. Dodać masło, płatki owsiane i mąkę żytnią, palcami mieszać i wyrabiać kruszonkę. Wyłożyć na ananasa i rabarbar, piec 30 minut.
Kiedy śniadanie mi się piekło, zobaczyłam wiadomości od koleżanki, byśmy spotkały się na 10 na śniadanie. Mocno już się przestraszyłam, że będę musiała zostawić te pachnące masłem cudo, ale nie odpisywała :) Tak więc głód zwyciężył.
A dziś mam wolne - matury z języka francuskiego. W poniedziałek skrócone lekcje. Jutro koncert. Myślałam też, że będę mieć mieszkanie tylko dla siebie, co byłoby cudownym zwieńczeniem, ale niestety nie, rodzinka moich współlokatorek zwala mi się na głowę, nawet jak ich tu nie będzie.
Smacznie :)
OdpowiedzUsuńZamienilabym czyms ananas i jestem w niebie ^^
OdpowiedzUsuńna pewno pycha, , najlepsza kruszonka ;p
OdpowiedzUsuńAnanas pod kruszonką to niebo w gębie !
OdpowiedzUsuńw takim razie ja Cię nominuuuuuuuję! :*
OdpowiedzUsuńtylko nie jestem dobra w wymyślaniu pytań :D więc ... wszystkie pytania, które były u mnie wysyłam do Ciebie teraz! :D
pycha!
OdpowiedzUsuńi ananas i rabarbar, pyszne połączenie:))
pozdrawiam i dziękuję za udział w rabarbarowej akcji:)!