Co przeczytacie potem w LB - dzisiaj mam imprezę. Złość mnie tylko bierze, bo przy naprawdę niewyobrażalnych funduszach, jakie jej mama w to wkłada, nie pomyślała nijak o tym jak się tam dostaniemy, czy wrócimy (a to prawdziwe zadupie jest). Byłam taka szczęśliwa i w ogóle kiedy na mapie zobaczyłam, że to całkiem blisko od przystanku autobusowego - no ale tak, mapa ma skalę, czego uczą się dzieci w podstawówce - okazało się to być około 40 minut drogi po nieznanych nikomu drogach. Czekajcie kolejnej historii z cyklu "Pyza na polskich dróżkach", tym razem w eleganckiej sukience i na koturnach!
*
1. Najlepsza piosenka poprawiająca nastrój to..?
Hmmm może The Smiths - There Is A Light That Never Goes Out? Albo muzyka Parov Stelar. W sumie nie wiem, dużo różnej muzyki lubię i słucham.
2. Jaki jest Twój ulubiony smak lodów?
Szalałam za lodami w Stanach jak tam byłam - te wszystkie Haagen-Daazs i Ben&Jerry's o smakach ciasteczkowych, karmelowych, masła orzechowego i grom wie tez jakiego - i to wszystko razem. No ale klasyczne waniliowe z prawdziwą laską wanilii też są świetne :)
3. Jaki zapach najbardziej kojarzy Ci się z Bożym Narodzeniem?
Pomarańcze z wbitymi goździkami, zawsze robimy z mamą taką dekorację. I zapach choinki!
4. Ile czasu poświęcasz na naukę?
Staram się codziennie, no i mam zawalone weekendy. Ot klasa maturalna...
5. Czym chcesz się w życiu zajmować?
Chcę być dziennikarką. Będę dziennikarką (podobno samomotywacja jest najważniejsza!).
6. Moją największą zaletą jest...
Upór w dążeniu do celu? Chyba tak.
7. Jestem z siebie zadowolona, gdy...
Zrealizuję wszystko co sobie założyłam.
8. Mam wielką ochotę na...
Czekoladę. Na razie nie do zrealizowania.
9. Łyżwy, narty czy snowboard?
Na niczym nie jeżdżę specjalnie dużo, ale jak już to łyżwy. Żałuję, że jak byłam mała tego nie praktykowałam, łyżwiarstwo figurowe jest przepiękne! Tak samo jak żałowałam, że mama nie zapisała mnie na balet (haha te dziecięce marzenia bycia "artystką").
10. Najlepszy sposób na spędzenie wolnego czasu, to.. ?
Rower! Jeśli jest pogoda. A jak za oknem śnieg, wiatr lub deszcz - książka pod kołdrą i kawka :) Albo dobry film. Albo impreza, ale z fajnym towarzystwem.
11. Jakie masz plany na najbliższy weekend?
Impreza-niespodzianka koleżanki organizowana przez jej mamę - będzie to pewnie przypominało wesele (w takim miejscu jest organizowane), no ale wbijam się w ładną sukienkę, najem się, naśmieję zapewne, no i open bar... :)
Kompletnie nie mam pomysłu na pytania, a już teoretycznie 2 razy powinnam je zadać - czekam, aż coś mnie natchnie!
My się chyba jakoś mentalnie łączymy :P
OdpowiedzUsuńPomarańcze z goździkami♥
Miłej zabawy... mimo wszystko :D
ricotta zalega u mnie w lodówce, a tych placuszków jeszcze nie próbowałam, także... ;)
OdpowiedzUsuńha, może weź rower? idealny do sukienki! tym niemniej baw się dobrze :)
czekolada-nie do zrealizowania? cóż to za dziwy?
dieta nie dziwy!
UsuńTe Twoje ulubione lody... o rany! Co za smaki!:)
OdpowiedzUsuńDziennikarką również mogłabym być, nawet ostatnio mocno się rozpycham łokciami, żeby pchnąć siebie samą w tym kierunku.
Zaopatrzcie się w jakiś GPS:D
kurcze, uświadomiłaś mi, że dawno na osiemnastce nie byłam.
OdpowiedzUsuńa czekolada to prosty cel do zrealizowania ;)
miłej imprezy :D ja też idę na urodziny dziś, ale mam farta i koleżanka robi w restauracji obok mnie :D
OdpowiedzUsuńmarchewkowych jeszcze nie robiłam, ale wszystko przede mną :)
OdpowiedzUsuńmmm te lody to ja tez lubię, ale zdarza się zjeść takie tylko przy wyjątkowych okazjach :)
Ciekawa odmiana od tych tradycyjnych :)
OdpowiedzUsuńcoś czuję, że pod względem muzycznym baardzo byśmy się dogadały :)
OdpowiedzUsuńPycha!Uwielbiam połączenie marchewki i masła orzechowego :)
OdpowiedzUsuńImpreza na zadupiu po prostu musi być udana ;D Miłej zabawy życzę!
OdpowiedzUsuńDostanę przepis na placki? :>
miłej zabawy! i pyszności takich jak te placuszki :)
OdpowiedzUsuńKosztuje bynajmniej mniej? Po jakiemu to?
OdpowiedzUsuńpo turecku :))))
Usuń