/przepis
hej, wymierzyłam!
ok. 60g mąki pełnoziarnistej
1/2 łyżeczki sody oczyszczonej
1 czubata łyżeczka kakao
1 czubata łyżka czarnej melasy
3 śliwki
1 jajko
mleko do konsystencji
śliwki pokroić w kostkę, wszystko wymieszać, piec w natłuszczonej foremce pół godziny (do suchego patyczka)
Pisane wczoraj pomiędzy stosem notatek z historii. Tak naprawdę - pierwszy raz u mnie takie połączenie, tak wychwalane na Waszych blogach. Jeżeli ktoś będzie potrzebował przepisu, wrzucę potem, bo muszę lecieć na tenże sprawdzian. Budzik nastawiony na 15 minut wcześniej, może to mnie oduczy spóźniania się.
ale cudnie wyrosło! taki grzybek, świetnie to wygląda :)
OdpowiedzUsuńjakie pyszne to musiało być!
OdpowiedzUsuńCzekam na przepis i powodzenia na sprawdzianie! :)
Jak wspaniale wyrosło!
OdpowiedzUsuńCzekam, czekam :)
OdpowiedzUsuńMega wyrośnięte!
fajnie ci wyrosło i z cała pewnością smakowało tak pysznie jak wygląda i brzmi ;)
OdpowiedzUsuńale wyrosło! Jak wielka czekoladowa śliwka w czekoladzie haha :D
OdpowiedzUsuńCzekolada i śliwka to jedno z lepszych połączeń. Wygląda przepysznie, a smakowało pewnie jeszcze lepiej :)
OdpowiedzUsuń