środa, 9 kwietnia 2014

376. na jednym nie poprzestanę

Cukiniowe żytnie brownie z gorzką czekoladą 70% i chili z solą morską
Zucchini rye flour brownie with dark chocolate 70% and chili with sea salt

Brownie, oczywiście! Ostatnio robiłam z zielonym wnętrzem w postaci awokado, teraz - cukinii. Rozpieszczam się tak dlatego, bo genialnie smakuje z tą czekoladą. A poza tym - czemu nie? Wczoraj było tak gorąco, lato. Pojechałam rowerem pod stadion narodowy (ode mnie 6,5km), tam pokręciłam z koleżanką kilka kółek (jeden obieg stadionu = 1km), potem (tramwajem, cóż za lenie!) pojechałyśmy do niej na kawę kakaową z lodami waniliowymi i ciasto marchewkowe (<3), no a potem od niej wróciłam, w sumie zrobiłam 20km. Jak już wracałam było burzowo, no centralnie lato. Marzy mi się już ono.
A zamiast tego w końcu się stało - śniła mi się matura. Co prawda z angielskiego, czego się kompletnie nie obawiam i pisana w dziwnych okolicznościach, tak więc ogromnym rozgardiaszu w mojej sali od geografii. I masa rzeczy mi w niej nie wyszła. Obudziłam się godzinę wcześniej, no i tak już zostało.
Zmieściłam się w moją ukochaną spódnicę, w którą nie mieściłam się przez rok. Pojebana sprawa jak widzicie lody, ciasta i masa chleba mi służą. A jak tego nie jadłam to się nie mieściłam.

10 komentarzy:

  1. no w Warszawie wczoraj prawdziwe lato, takie jak lubię właśnie- dzień zwieńczony burzą. a Ty się rozpieszczasz tymi codziennymi wypiekami!
    co do ostatniego- zawsze tak mówiłam, nie ma co się ograniczać, bo organizm się za to obraża!

    OdpowiedzUsuń
  2. Cukiniowe też musiało być pyszne jak awokadowe <3
    Fajnie że dzień był aktywnie i owocnie spędzony :)

    OdpowiedzUsuń
  3. jak ja uwielbiam czekoladę z chilli! totalnie trafiasz w moje kubki smakowe tym dzisiejszych ciachem :)

    coś w tym jest, że jak się "wrzuci na luz" to ... no, sama widzisz, co wtedy ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Wyglada na prawdę bardzo smacznie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. chyba jestem dziwna, ale nigdy nie jadłam brownie o.O chyba czas spróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Robiłam z awokado, robiłam z ciecierzycy, ale z cukinii to jeszcze nie próbowałam. Następna rzecz do zrobienia.
    A takie aktywne dni są najlepsze, zwłaszcza jeśli spędzone w dobrym towarzystwie!

    OdpowiedzUsuń
  7. No nie moglo byc lepsze super intesywny kolor :)

    OdpowiedzUsuń
  8. brownie to mogłabym jeść kilogramami :D
    ale cukiniowego jeszcze nie jadłam! czas to nadrobić :)

    OdpowiedzUsuń
  9. no bo czemu by nie rozpieszczać się rano pysznym czekoladowych ciachem?! do tego tak zdrowym :) chyba każdy się skusi na kolejne i kolejne :)

    OdpowiedzUsuń
  10. aaaależ przeprzyjemny dzień! zabierz mnie kiedyś na taką przebieżkę (no i ciasto, w końcu to o to mi chodzi tak naprawdę!)
    a wiesz, ja ostatnio coraz więcej sobie pozwalam i waga właśnie nieznacznie spadła (choć cieszyć się nie mam co). no i codziennie łycha kakao, ale to z tytułu skurczy, co mnie w nocy budzą

    OdpowiedzUsuń