czwartek, 17 kwietnia 2014

383. dom

Jajka na miękko; chleb orkiszowy z masłem i rzeżuchą; świeży sok marchew-jabłko-cytryna-seler naciowy
Soft-boiled eggs; bread with butter and cuckooflower; fresh juice carrot-apple-lemon-
celery

Najlepiej :) A wczoraj piłam porzeczkowego somersby i jadłam niespotykaną liczbę słodyczy. To miejsce mnie odpręża ale i odciąga od nauki, co nie jest już na tym etapie za dobre.

8 komentarzy:

  1. Jak świątecznie! Rzeżucha w tle tylko dodaje uroku temu śniadaniu :)

    OdpowiedzUsuń
  2. ale piękne śniadanie! takie ciepłe, domowe właśnie :)
    somersby kojarzy mi się z pierwszym woodstockiem jak nic innego, a tą nauką nie ma się co przeciążąć, szczególnie tak właśnie na ,,finiszu"

    OdpowiedzUsuń
  3. JAJECZKOWO :)
    http://fitdevangel.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. NIEEEEEEEEEE!!!! ZAPOMNIAŁAM POSADZIĆ RZEŻUCHĘ :( :( :(
    Pre-wielkanocne śniadanie jak najbardziej na tak :)
    Podrzuć trochę rzeżuchy, co? :D

    OdpowiedzUsuń