*jeszcze gotowana z laską cynamonu
Oatmeal on orange juice with cinnamon cane served with natural yoghurt, plum mousse and cookies spread cream
Na wczorajszym kolegium dowiedziałam się (z wielkim zaskoczeniem), że mój tekst prawie wcale nie wymagał korekty - a byłam pewna, że będę pierwsza do poprawki, szczególnie jak usłyszałam, że do niektórych wysyłano maile z prośbą o weryfikację swojego tekstu. Ja nic nie dostałam. Później, w ramach festiwalu - film, który po raz kolejny Wam polecam. Bardzo się cieszę, że zapisałam się na te warsztaty. Dały mi nie tylko doświadczenie, ale i poznanie fantastycznych ludzi, dorosłych dziennikarzy, jak i nie. Już wczoraj tych dorosłych spytałam, czy po maturze mogę przyjść do nich na staż.
Bardzo aromatyczna! Dużo w niej zimowych smaków, podoba mi się! :)
OdpowiedzUsuńSuper, że warsztaty sprawiają Ci tyle radości i że przy tym zdobywasz nowe umiejętności! :)
Fajnie, że tak działasz w tym kierunku, jeśli rzeczywiście dziennikarstwo Ci odpowiada. A jakie konkretnie jest Twoją 'ulubioną' dziedziną? Jaki rodzaj dziennikarstwa?
OdpowiedzUsuńpozazdrościć możliwości takiego rozwijania się :)
OdpowiedzUsuńJeej, ale Ci tych warztatów zazdroszczę. Muszą być mega ciekawe i inspirujące :)
OdpowiedzUsuńAle Ci zazdroszczę pasji! Kiedyś marzyłam o byciu dziennikarką, o możliwości pisania własnych tekstów. Może wrzucisz tu czasem coś swojego? :)
OdpowiedzUsuńPozazdrościć Ci pasji ;)
OdpowiedzUsuńNa soku coraz bardziej mnie kusi !
po pierwsze chciałabym taki babciny mus, po drugie to do tego ten krem, po trzecie to śniadanie jest świetne!
OdpowiedzUsuńbardzo fajnie, że masz taki wybór, oby tak dalej ! :)
gratuluję takich dobrych tekstów, ja z polaka leżę i kwiczę :D
OdpowiedzUsuńpodobną dziś miałam historię z tym, że związaną z matematyką :)
OdpowiedzUsuńcudowne śniadanie. takie proste, dobre smaki
Jak ja zrobilas? Genialny pomysl :)
OdpowiedzUsuń