sobota, 29 marca 2014

365.

Płatki ryżowe gotowane na mleku z bananem, podane z resztą banana, kiwi i Nutellą
Rice flakes with banana, served with rest of banana, kiwi and Nutella

A wczoraj...
Pankejki z musem malinowym, kremem oreo i reese's

Ostatnio byłam tam rok temu, więc stwierdziłam, że co się będę rozdrabniać! Raz na rok można! Moja przyjaciółka zamówiła royala z serem (trochę przez pomyłkę, bo chciała wielkiego naleśnika), ja oczywiście poleciałam na słodko. Jak byłam tam rok temu to wszystko szło jakoś sprawniej, tym razem czekałyśmy masę czasu na zamówienie, a poza tym nie było praktycznie miejsca w tej ich małej klitce. Pomijając to - sztosy. Nigdy nie idźcie tam na diecie.
 

9 komentarzy:

  1. łaaaa, Mr Pancake, chcę tam, chcęęęę! :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Dlaczego nie ma Mr Pancake w Poznaniu.. tak nad tym ubolewam.

    OdpowiedzUsuń
  3. o, razem z x innymi knajpami jest to moje ,,koniecznie-odwiedzę-jak-będę-w-warszawie
    kiwi to straszna sprawa. najładniejszy owoc ze wszystkich, a ja tak strasznie go nie lubię. to samo z tym ,,smoczym owocem" (tj nie jadłam, ale podobno okropny jest :D)

    OdpowiedzUsuń
  4. Słyszałam, że szału u nich nie ma, ale poszłabym z ciekawości do miejsca, w którym serwuje się prawie tylko i wyłącznie pankejki ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. czemu u mnie nie ma takich restauracji :(

    OdpowiedzUsuń
  6. Muszę odwiedzić to miejsce! Tyle dobrego się o nim słyszy :D Te pancakes są boskie!

    OdpowiedzUsuń
  7. o jacie, ja chcę te pancakesy!
    *-*

    OdpowiedzUsuń
  8. Jaki kolorowe, aż ślinka cieknie!
    Obserwuję i zapraszam do mnie http://recipeformylife.blogspot.com/ :)

    OdpowiedzUsuń