Oatmeal with honey and cinnamon served with ricotta, kiwi and basil
Brak mi ochoty na gotowanie, wymyślanie, kombinowanie. Od czterech dni na obiad jem makaron, przerasta mnie coś, czego przygotowanie przekracza 30 minut. Zajadam się chlebem, choć wcześniej się go wyrzekałam (włoski tydzień w lidlu! chleb śródziemnomorski, ser quatrirolo lombardo, bazylia i pomidor, polecam <3 choć z cebulą też wcześniej jadłam...). W nowym mieszkaniu nie mam piekarnika, jak na razie. Więc nie wiem jak to będzie z tym blogiem. Mam kryzys chyba wszystkiego.
Bazylia na słodko? ;) Brzmi ciekawie.
OdpowiedzUsuńA kryzysy dopadają każdego ,trzeba być dobrej myśli że szybko nas opuszczą!
U mnie ostatnio makaron często gości na kolację. Szczególnie wersja z brukselką i masłem orzechowym <3
OdpowiedzUsuńdzisiejszym śniadaniem bynajmniej nie nudzisz...;)
OdpowiedzUsuńCo ty ta owsianka jest pyszna i to kiwi taki fajny akcent <3
OdpowiedzUsuńbłagam Cię, przecież ta owsianka jest szczytem kombinacji, ale w dobrym tonie. wygląda nieziemsko i tak też brzmi, aż mam ochotę tu i teraz na takie wyszukane połączenie
OdpowiedzUsuń