Cream egg cocoa oatmeal with crushed cocoa beans and cane sugar served with peanut butter and popping of amaranth
Owsiankę z jajkiem gotowałam z pomysłu Elin.
Dzięki niej oficjalnie przekonałam się do dodania jajka. Cudowna, gęsta, kremowa! Połączenie perfekcyjne.
Sherlock się skończył, co tu teraz robić?
Wygląda obłędnie!
OdpowiedzUsuńmyślałam, że deja vu mam, niemal identyczna jak Karoliny! chyba sama taką zrobię, nabrałam jeszcze większej ochoty
OdpowiedzUsuńDebiut jajeczny za Tobą!:)
OdpowiedzUsuńAleż mocno kakaowa :) Z całym jajkiem jeszcze nie robiłam, ale lubię owsiankę z ubitym białkiem :)
OdpowiedzUsuńto czym prędzej nadrób zaległości, bo według mnie jajeczna przebija pod każdym aspektem 'białkową' :D
UsuńCieszę się że zainspirowałam, a jako że wczoraj jadłam identyczne śniadanie - wiem że miałaś przesmaczny poranek!
To jajko w owsiance z jednej strony kusi a z drugiej odpycha ;)
OdpowiedzUsuńja coś czuję, że w najbliższym czasie zaserwuję sobie właśnie tak pyszną kremową owsiankę <3
OdpowiedzUsuńja od kiedy dodałam jajko do owsianki- robię to nieomal zawsze :)
OdpowiedzUsuń