piątek, 31 stycznia 2014

323. perfekcyjna powtórka


Cocoa baked "reese's" oatmeal with banana and dark chocolate 70%, filled with peanut butter

*oprócz płatków owsianych dodałam też otręby
**przepis wegański

Już drugi raz ją robię i jest warto. Tym razem wzbogacona o 10g gorzkiej czekolady. Powinnam przestać odpalać piekarnik (ostatnio przez dwa dni piekę ziemniaki, marchew i pietruszkę), ale dla niej musiałam. Szczególnie jak złożyło się, że mam na późniejszą godzinę. No i dziś moja współlokatorka robi imprezę, na którą (trudno się dziwić) automatycznie jestem zaproszona. Nie chce mi się, prawda, ale co mam poradzić. Sałatkę zrobiłam i o 20:30 stawię się w pokoju obok.





9 komentarzy:

  1. po wczorajszym doświadczeniu mam uraz do masła orzechowego, acz nie podważam pyszności tej owsianki, nie śmiem!
    jakoś wyjątkowo rozbawił mnie fragment o tym, że jakimś trafem jesteś zaproszona na imprezę współlokatorki :)

    OdpowiedzUsuń
  2. niedyskretne to pewnie, więc jak nie chcesz to nie odpowiadaj, ale mogę wiedzieć czy wciąż jesteś na diecie? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jestem na wiecznej diecie ale jeżeli chodzi o zmianę to chyba ważniejsze są ćwiczenia - treningi codziennie już przez 4 miesiące

      Usuń
  3. ja to bym ciągle jakieś śniadania z piekarnika wyciągała :) szczególnie takie pyszne owsianki! lubię te niespodzianki w środku, w postaci masła orzechowego :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Impreza w pokoju obok to jednak przynajmniej jeden mniej problem z transportem^
    :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Muszę , ja po prostu muszę ją zrobić! :)
    Heh , to w takim razie udanej imprezy ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. ja się cieszę ciiiszą i spokojem, wszyscy już po sesji, tylko ja jeszcze przed sobą mam wszystko. ale przynajmniej mieszkanie puste

    OdpowiedzUsuń